Jak donosi prasa:
"Bydgoski Marzec: Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki pojawili się na uroczystościach w Bydgoszczy, uroczystości przeszkodził KOD." (https://allpress.pl/bydkoski-marzec-kod-andrzej-duda-bydgoszczy)
Podczas gdy wspominali oni dramatyczne wydarzenia sprzed 40 lat i dziękowali bohaterom którzy uczestniczyli w tej tragedii, zwolennicy opozycji „zaatakowali”. Zaczęli gwizdać i usiłowali przerwać uroczystość używając syren. Ponadto wykrzykiwali hasła: „Będziesz siedział”.
Już wcześniej członkowie KODu bydgoskiego szykowali się na zorganizowanie tej akcji. Na ich stronie na Facebooku wisiało dzień wcześniej ogłoszenie. Stąd wiadomo, że akcja nie była zupełnie spontaniczna, a zaplanowana.
Doszło
do zakłócenia uroczystości w Bydgoszczy z okazji okazji 40. rocznicy
Bydgoskiego Marca 1981 r. Prowokatorami akcji byli ludzie związani z
opozycją. Kim są ci ludzie, jakie mają powiązania, co sobą reprezentują i w jakim celu zakłócają uroczystości państwowe nie tylko w Bydgoszczy. Pamiętamy jak KOD zakłócał spotkania kandydata wówczas na Prezydenta RP Andrzeja Dudę z wyborcami. Postaram się
na te pytanie odpowiedzieć. Będziecie w szoku
Co to jest KOD
Nikomu nie odbiera się wolności słowa, wręcz odwrotnie - przywraca się wolność
słowa większości narodu, która była tego pozbawiony w kontekście manifestacji
organizowanych przez Komitet Obrony Demokracji wraz z politycznym hejtem,
wyzwiskami i obrażaniem ludzi. To KOD jako dawna część politycznych elit
głównie o zabarwieniu lewicowym przywłaszcza sobie Polskę jako kontynuację
aparatu komunistycznego.
Ktoś wygrał te wybory w sposób demokratyczny ktoś je przegrał. Ktoś jest
większością, ktoś mniejszością. Oczywiście mniejszość ma swoje prawa. Nikt
mniejszości praw ani nie odmawia, ani nie ma zamiaru odmawiać. Ale każdy kraj
ma być rządzony z wolą większości, bo na tym polega demokracja, o to w tej
demokracji chodzi, żeby wybierać i podejmować decyzje zgodnie z tym, co naród
uznał za niezbędne do zrealizowania .
KOD to "część dawnych elit, kontynuacja aparatu komunistycznego"
Zdaniem wielu Polaków manifestujący w protestach KOD to "część dawnych
elit, które przywłaszczyły sobie Polskę przez ostatnie 25 lat". Zaznaczył,
że część z nich "to kontynuacja aparatu komunistycznego - bezpośrednio są
to właśnie ci ludzie, albo ich najbliżsi powiązani z UB, PZPR". Kaci Żołnierzy Wyklętych.
Teraz krzyczą, że odbiera się Polsce wolność słowa. To nieprawda, nikomu nie
odbiera się wolności słowa, wręcz odwrotnie - przywraca się wolność słowa
większości narodu, która była tego pozbawiona. Mamy do czynienia z rodzajem
buntu części dawnych elit przeciwko narodowi, przeciwko ludowi, który wygrał
wybory.
Teraz, gdy lud i patrioci polscy wygrali, część tych elit zarzuca ludowi i
patriotom, że bezprawnie korzysta z demokracji. Po prostu tym ludziom się coś
pomyliło. Przypominają się im czasy okresu komunistycznego, kiedy powołując się
na klasę robotniczą, rządzili przeciwko narodowi. Sami za mord na narodzie polskim stracili wysokie emerytury.
"Front patriotyczny skupiony wokół PiS"
Wielki ogólnopolski front patriotyczny skupiony wokół patriotów, którym los
ojczyzny jest wartością najważniejszą tworzą ludzie, którzy przez
dziesięciolecia walczyli, których rodzice "gnili w więzieniach" i
byli skazywani na kary śmierci. Demokracja została wywalczona dzięki
wysiłkowi narodu, Kościoła i tych, którzy ginęli za Polskę wolną - Żołnierzy
Wyklętych..
Nie damy się zakrzyczeć ani zaszantażować bez względu na to, czy robią to ci
ludzie na ulicy, czy w Sejmie, czy też sięgają po "bratnią pomoc".
Nawiązuję do tych sformułowań, które dzisiaj padły z ust polityków.Nawiązywanie
do "bratniej pomocy" to nie jest w Polsce dobry kierunek myślenia
wręcz przeciwnie czyżby KOD pragnie interwencji obcych na sił w Polsce - tak
mówią polscy patrioci na kontr manifestacjach.
Komitet Obrony Demokracji raczej Komitet Obrony utraconych przywilejów,
afer, ośmiorniczek i poniżania Polskiego narodu w każdej sytuacji to krzykliwy
zlot elit minionej ekipy rodem z resortowych dzieci i komunistycznej
poprzedniej niechcianej epoki. Przeminie to zjawisko pod nazwą KOD tak
szybko jak z krzykiem nastało.
Agresywne bojówki KODu coraz częściej atakują nie tylko polityków ale i niewinnych ludzi. Banda emerytów z legitymacjami SB opłacanych przez wrogów Polski staje się nie tylko bardzo agresywna i brutalna grupa zagrażająca zwykłym obywatelom.To niczym innym jak żniwo sterowane , planowe działania w postaci szczucia i fizycznego napadu na niewinnych ludzi.
Kim oni są ? Odpowiem w tym materiale, który jest oparty na dostępnych źródłach wykazanych na końcu tego materiału. Przeżyjecie
szok ! Cytaty:
" KOD – Komitetem Obrony Demokracji.
Przybliżę sylwetki osób, które tworzą ów inicjatywę komunistów i byłych SB -
ków. Polityka działania tego ugrupowania to wspieranie PO celem zmierzania w
kierunku wojny domowej i donoszenia na Polskę do agend UE.
Zacznijmy więc od samej góry, chociaż jak się przekonacie czytając dalej ten
artykuł, Ci na samej górze to jedynie pionki – marionetki wystawione do
odgrywania swojej roli.
Jednym z założycieli KOD-u jest Krzysztof Łoziński. O tym panu właściwie
za wiele ciekawego nie można napisać. W ciągu ostatnich 10 lat prowadził
lewacki portal „Kontrateksty” razem z Piotrem Rachtanem i Stefanem Bratkowskim,
na łamach którego wyszydzał i obrażał Polaków, polski patriotyzm oraz religię
katolicką. A współtworzył ten portal z bardzo doborowymi „demokratami”,
szczególnie tutaj należy wspomnieć o S. Bratkowskim.
Stefan Bratkowski – żydowski komunista, w okresie stalinizmu członek
Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, członek egzekutywy PZPR w Związku
Literatów Polskich a także członek Komitetu Centralnego Związku Młodzieży
Socjalistycznej. Założyciel Gazety Wyborczej i spółki Agora.
Jego córką jest Katarzyna Bratkowska – zadeklarowana komunistka, zwolenniczka
Józefa Stalina. Propagatorka gender, aborcji i pederastii. W 2011 roku
wystawiała północnokoreańskie opery autorstwa Kim Ir Sena. Organizatorka
corocznej „Manify”, wraz z żydówkami i feministkami Szczuką oraz Graff.
Drugi ze współpracowników Łozińskiego, P. Rachtan był członkiem Platformy
Obywatelskiej.
Piotr Rachtan – pochodzenie żydowskie. Rachtan w roku 1968 podobnie jak
Łoziński zajmował się rozprowadzaniem ulotek nawołujących do protestów w
obronie komunistów pochodzenia żydowskiego, którzy w wyniku wewnętrznej walki w
PZPR-ze tracili władze w Polsce. Rachtan był według inspektora Wydziału III
Komendy Milicji Obywatelskiej miasta stołecznego Warszawy Zbigniewa Stefanka
bliskim współpracownikiem Adama Michnika oraz grupy tzw. Komandosów.
Komandosi byli grupą żydowskich studentów, których rodzice lub inni bliscy
członkowie rodziny zajmowali wysokie stanowiska w PRL-u i którzy w wyniku
działań frakcji tzw. Partyzantów stopniowo tracili wpływy we władzach Polski
Ludowej.
Fragment donosu znajdującego się w archiwach IPN, złożonego do inspektora MO
Stefanka przez kontakt poufny o pseudonimie „Maciej” 3 maja 1968 roku:
„Znakomita większość tego towarzystwa należy do złotej młodzieży stolicy.
Utrzymują ze sobą bardzo ścisłe kontakty towarzyskie – razem na zajęciach, w Łazienkach,
na prywatkach. Pochodzą z rodzin wysoko postawionych urzędników (wielu z nich
sprawowało wysokie funkcje w czasach stalinowskich). Grupa z [brak nazwy ulicy
] ma bardzo bliskie kontakty z I rzutem „komandosów” – przede wszystkim z
Michnikiem,, Szlajferem i Grudzińską. W okresie poprzedzającym 8 marca część
uniwersytecka grupy brała czynny udział w akcji nazywanej na UW „wojną
ulotkową”: i tak Piotr Rachtan dał Magdzie do przepisania i kolportowania
ulotki z cyklu „Przeciw faszystowskiej prowokacji” – ta przekazała je Adamowi,
sama też pisząc. […] Całe towarzystwo wywodzi się z ekskluzywnych szkół
warszawskich – Żmichowskiej, Gottwalda, Słowackiego i Batorego, działalność
polityczno-towarzyską rozpoczynało jeszcze w szkole. Grupa ma kontakty z wysokimi
czynnikami – z racji swoich koneksji. Reprezentuje program rewizjonistyczny,
proizraelski, a w odniesieniu do niektórych osób – można nawet powiedzieć –
syjonistyczny.”
Tak więc panowie Łoziński i Rachtan znają się nie od dziś. Oboje zajmowali się
w marcu 1968 roku napuszczaniem polskich studentów na ZOMO w imię interesu
wąskiej grupy żydowskich studentów, działających na zlecenie swoich rodziców
bądź bliskich krewnych, którzy z dnia na dzień tracili stołki. Czy nie
przypomina to wam dzisiejszej sytuacji w Polsce?
Tyle o pierwszym z założycieli KOD-u. Teraz zajmijmy się Walterem Chełstowskim.
Walter Chełstowski – jeden z założycieli Komitetu Obrony Demokracji. Syn
komunistycznych propagandystów – Jolanty i Stanisława Chełstowskich, redaktorów
tygodnika „Po prostu”, będącego propagandowym oddziałem Związku Młodzieży
Polskiej, komunistycznej organizacji zajmującej się stalinowską indoktrynacją,
wzorowanym na bolszewickim Komsomole.
Walter Chełstowski jest bliskim współpracownikiem naczelnego deprawatora
polskiej młodzieży Jerzego Owsiaka, syna pułkownika Milicji Obywatelskiej,
który w okresie stalinizmu zajmował się rozbijaniem Polskiego Stronnictwa
Ludowego. (Nie mylić z dzisiejszym PSL-em)
Chełstowski w okresie PRL-u zajmował się organizacją Festiwalu w Jarocinie, a w
III RP współtworzył Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, która zajmuje się
organizacją tzw. Przystanku Woodstock, wzorowanego na amerykańskim Woodstocku,
który był narzędziem marksistowskiej rewolucji kulturowej lat 60-tych i 70-tych
w USA i który doprowadził do fali alkoholizmu, narkomanii, niechcianych ciąż a
przede wszystkim zarażeń wirusem HIV i zachorowań na AIDS, które zniszczyły
życie setkom tysięcy Amerykanów.
Jerzy Owsiak po wizycie w USA w 1994 roku i odwiedzeniu amerykańskiego
„Woodstocku” zachwycony tym festiwalem postanowił razem z Chełstowskim
zorganizować tego typu „imprezę” w Polsce.
Chełstowski na swoim profilu facebookowym 19 listopada 2015 roku przyznał się,
że w wyborach parlamentarnych poparł partię .Nowoczesna.
Jeżeli już wspomniałem o partii .Nowoczesna to nie mogę pominąć jej przywódcy a
zarazem wielkiej „gwiazdy” demonstracji organizowanych przez KOD a więc
Ryszarda Petru.
I tak Petru w połowie lat 90-tych rozpoczął pracę w fundacji CASE – Centrum
Analiz Społeczno-Ekonomicznych, założonej m.in. przez Ewę Balcerowicz, Jacka
Rostowskiego (Rothfelda) oraz Tadeusza Baczko. Tadeusz Baczko jest bratankiem
Bronisława Baczko, żydowskiego komunisty, oficera politycznego Ludowego Wojska
Polskiego oraz jednego z głównych ideologów stalinizmu w Polsce,
Jednym z członków rady fundacji CASE jest rzecz jasna
… Leszek Balcerowicz. Ale jak zapewne wszyscy zorientowani w tematach
związanych z Balcerowiczem wiedzą, że w jego otoczeniu zawsze gdzieś czai się
jeden z najważniejszych obecnie ludzi na świecie a więc George Soros. I tak
jest również i w tym przypadku. Jak można przeczytać na stronie CASE członkiem
rady naukowej tej fundacji jest Jeffrey Sachs, protegowany Sorosa, który z jego
polecenia napisał dla Polski na przełomie lat 80-tych i 90-tych w ciągu jednej
nocy kompletny program transformacji z ustroju socjalistycznego na
kapitalistyczny.
Jak przyznał Minister Przekształceń Własnościowych, który rozpoczął wdrażanie
programu Sorosa i Sachsa, niejaki Kuczyński Polska miała być jedynie „królikiem
doświadczalnym”, na którym Soros chciał przetestować transformacje ustrojową
tak, aby kilka lat później zastosować ten sam chwyt w Rosji.
I tak też się stało. W Rosji zastosowano bardzo podobną terapię szokową w
wyniku której 90% rosyjskiego społeczeństwa popadło w nędze a wąska grupa 15-20
żydowskich oligarchów, współpracowników Sorosa przejęła niemal 80% rosyjskich
złóż surowców naturalnych i dorobiła się w niespotykanie krótkim czasie
ogromnych majątków, liczonych w dziesiątkach miliardów dolarów.
Ale wracając do Sachsa: program transformacji ustrojowej w Polsce był wdrażany
przy pomocy finansowej Fundacji S. Batorego, założonej rzecz jasna przez George
Sorosa. W swojej książce „Underwriting Democracy” z roku 1991 napisał:
„[…] Połączyłem swoje wysiłki z prof. Sachsem z Harvard University, którego
działalność sponsorowałem przez Fundację Stefana Batorego”
Dlaczego o tym wspominam? Otóż fundacja CASE której założycielem są państwo
Balcerowicz i której członkiem jest Ryszard Petru jest finansowana przez
Fundację Stefana Batorego należącą do Sorosa
Ale to nie wszystko. CASE jest również finansowana przez fundację Trust for
Civil Society in Central and Eastern Europe, która to z kolei bierze pieniądze
od Rockefeller Brother Fund, założonej przez Davida Rockefellera oraz z Open
Society Institute (Instytut Społeczeństwa Otwartego) , należącego do …. George
Sorosa.
Ryszard Petru jest także obecnie przewodniczącym Towarzystwa Ekonomistów
Polskich, założonego rzecz jasna przez Leszka Balcerowicza oraz członka PZPR i
doradcę I sekretarza Komitetu Centralnego PZPR Janusza Beksiaka.
Ryszard Petru był także współpracownikiem Balcerowicza przy Forum
Obywatelskiego Rozwoju, fundacji założonej przez Balcerowicza.
Forum Obywatelskiego Rozwoju jak można przeczytać na stronie tej organizacji
jest finansowane przez Fundacje Stefana Batorego oraz Instytut Otwartego
Społeczeństwa, należące do … George Sorosa.
Oczywiście pisząc o partii .Nowoczesna nie można zapomnieć o jej
współzałożycielu, Pawle Rabieju, który był rzecznikiem fundacji Pro Civili,
założonej przez oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych współpracujących z
radzieckim/rosyjskim wywiadem wojskowym GRU. Fundacja Pro Civili znana jest z
tego, że wyprowadzała z Wojskowej Akademii Technicznej setki milionów złotych,
które następnie trafiały na konta osób mieszkających na terenie byłych republik
radzieckich.
Żeby nie odbiegać zbyt od tematu Fundacji Batorego zajmijmy się kolejną gwiazdą
Komitetu Obrony „Demokracji”, Agnieszką Holland.
Agnieszka Holland – reżyserka teatralna i filmowa pochodzenia żydowskiego.
Córka bolszewika i syjonisty Henryka Hollanda.
Henryk Holland – żydowski bolszewik, członek syjonistycznej organizacji
Haszomer Hacair, będącej odłamem Światowej Organizacji Syjonistycznej. Członek
Komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej. Redaktor „Czerwonego Sztandaru” i
„Młodzieży Stalinowskiej”, dwóch komunistycznych gadzinówek wydawanych przez
sowieckie władze okupujące Polskę. W późniejszym okresie członek komunistycznej
Polskiej Partii Robotniczej oraz czołowy propagandysta PRL-u.
Agnieszka Holland jest obecnie członkinią rady Fundacji Stefana
Batorego, należącej do Sorosa.
Holland znana jest ze swoich antypolskich wypowiedzi oraz notorycznego
opluwania polskiego patriotyzmu.
Andrzej Miszk – polski diakon „katolicki”, „przedsiębiorca” oraz bloger. Działacz opozycji w czasach PRL-u, w trakcie przemian ustrojowych porzucił działalność opozycyjną i zajął się nielegalnym handlem książkami, na terenie Polski i Niemiec. Współpracuje z założonym przez koncesjonowane środowiska „katolickie” w PRL-u miesięcznikiem „Więź”.
„Jako katolicy staramy się o twórczą wierność wobec Magisterium Kościoła, a
jednocześnie zgodnie z duchem II Soboru Watykańskiego podejmujemy dialog
ekumeniczny i międzyreligijny, który uważamy za integralną część bycia
katolikami. Jesteśmy otwarci na egzystencjalny, filozoficzny i teologiczny
dialog z chrześcijanami innych wyznań, członkami religii niechrześcijańskich,
agnostykami i niewierzącymi oraz każdym człowiekiem dobrej woli, bez względu na
wyznanie, światopogląd, wykształcenie, rasę, narodowość, język, wiek, płeć i
orientację seksualną”
Czy ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości co do intencji tego „duchownego”?
Kolejną „gwiazdą” protestów KOD-u którą się zajmę jest Marcin Święcicki.
Marcin Święcicki – „wzorowy” demokrata, członek Związku Młodzieży
Socjalistycznej, Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej oraz Polskiej
Zjednoczonej Partii Robotniczej. Członek Komitetu Centralnego PZPR oraz
sekretarz KC.
Święcicki był w 1968 roku organizatorem protestów studenckich, podobnie jak
wcześniej opisani tutaj Łoziński i Rachtan. Według utajnionego raportu Milicji
Obywatelskiej Święcicki został aresztowany 21 kwietnia 1968 roku przez Służbę
Bezpieczeństwa PRL-u za organizowanie nielegalnego zgromadzenia. Wraz z nim
aresztowano m.in. Michała Komara, Włodzimierza Kuperberga, Claude Goldberga,
Fajna Lewina, Lejbe Fogelmana, Stefana Bekiera (Borensztajna) oraz Andrzej
Celińskiego. Każdy z nich oprócz Święcickiego miał pochodzenie żydowskie. Co
więc wśród nich robił Święcicki ?
Żoną Święcickiego jest Joanna Święcicka, z domu Szyr. Ojcem Joanny a teściem
Święcickiego jest Eugeniusz Szyr
Eugeniusz Szyr – żydowski bolszewik, agent sowieckiego wywiadu
wojskowego GRU, członek Komunistycznej Partii Polski, Polskiej Partii
Robotniczej oraz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W latach 1948-1981
członek Komitetu Centralnego PZPR a w latach 1964-1968 członek Biura
Politycznego KC PZPR.
Żołnierz walczący z narodem hiszpańskim w tzw. Brygadach Międzynarodowych
podczas wojny domowej w tym kraju. Oficer polityczny komunistycznego batalionu
im. Palafoxa, komisarz polityczny ds. demobilizacji brygad międzynarodowych.
Pochowany na warszawskich Powązkach !
Co ciekawe w batalionie Brygad Międzynarodowych im. Palafoxa podczas wojny
domowej w Hiszpanii walczył razem z Szyrem niejaki Henryk Toruńczyk, żydowski
bolszewik, członek Komunistycznej Partii Polski, dowódca Korpusu Bezpieczeństwa
Wewnętrznego. Toruńczyk został pod koniec wojny domowej w Hiszpanii dowódcą
wszystkich jednostek międzynarodowych, wspieranych przez komunistyczny
Komintern i NKWD.
Córką Henryka Toruńczyka jest Barbara Toruńczyk, aktywna uczestniczka rozruchów
marca 1968. Członkini grupy tzw. Komandosów. Bliska współpracowniczka
Aleksandra Smolara, prezesa zarządu Fundacji im. S. Batorego.
Córka Eugeniusza, Joanna w 1968 roku była aktywną uczestniczką rozruchów na
polskich uczelniach, podobnie jak Święcicki. Przyczyną tego była
najprawdopodobniej utrata przez Szyra stanowiska członka Biura Politycznego
PZPR. Według wymienionego przeze mnie przy okazji Piotra Rachtana kontaktu poufnego
o pseudonimie „Maciej” Joanna Szyr również była związana ze środowiskiem tzw.
Komandosów, wynika z donosu złożonego przez „Macieja” oficerowi Milicji
Obywatelskiej Zbigniewowi Stefankowi.
Fragment donosu z archiwów IPN:
„Luźniej związani z tym towarzystwem [z komandosami] są: Matwin z I r.
matematyki, bracia (bliźniacy) Drukierowie. Jacek Andrzejewski (vel Ajzen, s.
Leona), Michał Komar, Konar (vel Kohn), s. Juliana, Wanda i Maria Ochab, Joanna
Szyr.”
Michał Komar – współpracownik „Komandosów”. Aresztowany w 1968 roku przez SB
razem ze Święcickim za wszczynanie rozruchów na polskich uczelniach. Syn
Wacława Komara (Mendel Kossoj).
Wacław Komar – nazwisko prawdziwe Mendel Kossoj – żydowski bolszewik,
syjonista. Morderca pracujący dla Komunistycznej Partii Polski. Członek
syjonistycznej organizacji Haszomer Hacair. Uczestnik wojny domowej w Hiszpanii
po stronie Bolszewików. Dyrektor VII Departamentu Ministerstwa Bezpieki.
Dowódca Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Członek Komunistycznej Partii Związku
Radzieckiego, Komunistycznej Partii Polski, Komunistycznego Związku Młodzieży
Polskiej oraz sekcji młodzieżowej Międzynarodówki Komunistycznej. Szkolony
przez Armię Czerwoną. Agent sowieckiej policji politycznej OGPU oraz NKWD.
I kolejny „obrońca demokracji” Karol Modzelewski.
Karol Modzelewski – właściwie Cyryl Budniewicz, urodzony w Moskwie
żydowski komunista, członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Wydalony
z partii za lewicowe odchylenia ! Aktywny uczestnik wydarzeń marca 1968. Według
raportu płk Milicji Obywatelskiej Stanisława Sławińskiego podczas aresztowania
Modzelewskiego w jego domu 11 kwietnia 1968 roku zabezpieczono maszynę do
drukowania oraz ulotki nawołujące polskich studentów do rozruchów i wystąpień
przeciwko władzy (czytaj napuszczające Polaków na Polaków).
I kolejna obrończyni demokracji, Wanda Nowicka.
Wanda Nowicka – feministka, działaczka lewackiej partii Ruch Palikota,
Europa Plus a obecnie Zjednoczona Lewica. Matka Michała i Floriana Nowickich,
dwóch działaczy organizacji skrajnie lewicowych i komunistycznych. Nowicka
znajduje się na liście płacowej przemysłu aborcyjnego. Jej organizacja
otrzymuje fundusze od międzynarodowego koncernu farmaceutycznego produkującego
środki antykoncepcyjne oraz międzynarodowej organizacji zajmującej się
produkcją i dystrybucją przyrządów przeznaczonych do przerywania ciąży.
Nowicka zajmuje się także propagowanie gender oraz pederastii.
Kolejnym KOD-owcem którym się zajmę jest niejaki Jan Tomasz Gross.
Jan Tomasz Gross – żydowski polonofob, uczestnik rozruchów marca 1968. Znany z
zakłamywania historii i powielania kłamstw na temat udziału Polaków w pogromie
w Jedwabnym.
Irena Grudzińska była w 1968 roku członkinią tzw. Komandosów, podobnie jak
większość osób z powyższego zdjęcia. Aleksander Smolar (na zdj. w ciemnych
okularach), syn Hersza Smolara, żydowskiego bolszewika i syjonisty jest obecnie
prezesem zarządu Fundacji im. Stefana Batorego, założonej przez Sorosa.
Aleksander Smolar – żydowski komunista, członek Związku Młodzieży Polskiej,
Związku Młodzieży Socjalistycznej oraz Polskiej Zjednoczonej Partii
Robotniczej. II sekretarz komitetu PZPR na wydziale ekonomii politycznej
Uniwersytetu Warszawskiego. Aktywny uczestnik rozruchów marca 1968 roku,
członek grupy tzw. „Komandosów”. Syn Hersza Smolara. Obecnie prezes zarządu
Fundacji im. Stefana Batorego, należącej do George Sorosa.
Hersz Smolar – Grzegorz Smolar – żydowski bolszewik, ojciec Aleksandra, członek
Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, Komunistycznej Partii Polski,
Polskiej Partii Robotniczej oraz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
Organizator spotkań młodzieży syjonistycznej.
W roku 1920 po wkroczeniu do Polski Armii Czerwonej Hersz Smolar zajmował się
organizowaniem bolszewickich Komitetów Rewolucyjnych przejmujących władze na
terenach okupowanych przez Armię Czerwoną. Poszukiwany przez polską Żandarmerię
Wojskową za antypolską działalność. Pracownik Międzynarodówki Komunistycznej
oraz sekretarz Komunistycznej Partii Zachodniej Białorusi.
Irena Grudzińska, koleżanka A. Smolara z „komandosów” jest córką Jana
Grudzińskiego, wiceministra leśnictwa i przemysłu drzewnego PRL-u, odwołanego w
1968 roku za popieranie działalności swojej córki.
Jan Tomasz Gross jest synem Zygmunta i Hanny Grossów. Zygmunt Gross był pracownikiem
naukowym. W 1969 roku za wspieranie działalności swojego syna oraz innych Żydów
musiał udać się na emigrację.
A wracając jeszcze do Fundacji Batorego:
Udziałem w marszach Komitetu Obrony Demokracji na swoim facebookowym profilu
chwali się niejaka Ingeborga Janikowska-Lipszyc.
Post pani Lipszyc o Trybunale polubiła niejaka Lidia Kołucka-Żuk, absolwentka i
pracownik uniwersytetu Yale.
Pani Kołucka-Żuk jest dyrektorem wykonawczym funduszu Trust for Civil Society
in Central and Eastern Europe, który jest wspierany finansowo przez Rockefeller
Brothers Fund i należący do Sorosa Open Society Institute.
Pani ta jest członkinią programu Obywatele dla Demokracji, zajmującego się
głównie szerzeniem w Polsce marksizmu kulturowego.
Program ten został wdrożony oraz jest finansowany przez Fundację im. Stefana
Batorego, a pani Janikowska-Lipszyc zajmuje tam stanowisko koordynatora ds.
m.in. „zwalczania dyskryminacji”. Całkowity budżet programu wynosi 37 mln Euro
czyli około 150-160 mln złotych.
Oczywiście pani Janikowska-Lipszyc jest także pracownikiem Fundacji Batorego.
Innym pracownikiem Fundacji Stefana Batorego który chwali się na Facebooku
swoją obecnością na marszach KOD-u jest Szymon Gutkowski.
Szymon Gutkowski – członek zarządu Fundacji im. S. Batorego, w 1991 roku
współpracownik Jacka Kuronia (Izaak Kordblum). Doradca instytucji finansowych w
byłych republikach radzieckich. Realizator Programu Powszechnej Prywatyzacji,
czyt. zniszczenia ponad 500 polskich zakładów pracy.
I następny obrońca demokracji, Tomasz Cimoszewicz.
Tomasz Cimoszewicz – syn Włodzimierza Cimoszewicza, członka Związku Młodzieży
Socjalistycznej oraz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, tajnego
współpracownika wywiadu PRL-u o pseudonimie „Carex”. Wnuk Mariana Cimoszewicza
(Goldsteina)
Marian Cimoszewicz – pochodzenie żydowskie, agent NKWD, oficer
polityczny Armii Czerwonej, oficer Informacji Wojskowej oraz Wojskowej Służby
Wewnętrznej, odpowiedników sowieckiego GRU. W latach 1945-1946 zajmował się
„likwidacją polskiego podziemia niepodległościowego”, czyt. mordowaniem
polskich patriotów. Znany z brutalnych przesłuchań i stosowania wyniszczającej
przemocy psychicznej, m.in. przesłuchiwania więźniów z pistoletem przy skroni.
Następnym obrońcą demokracji maszerującym na czele stawki jest Ryszard Kalisz
Ryszard Kalisz – członek Socjalistycznego Związku Studentów Polskich
oraz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
Kalisz jest etatowym uczestnikiem parad zboczeńców i innych tego typu spędów.
Pani w niebieskawym płaszczu po prawej stronie na pierwszym zdjęciu z Kaliszem
to kolejna obrończyni demokracji – Kamila Gasiuk – Pihowicz.
Kamila Gasiuk-Pihowicz – polska prawniczka, rzecznik prasowy partii .Nowoczesna
oraz posłanka na sejm z ramienia tej partii. W przeszłości członkini Stowarzyszenia
Młode Centrum, finansowanego przez różnorakie zagraniczne fundacje, którego
przewodniczącym był już wcześniej przeze mnie wspomniany Szymon Gutkowski,
członek zarządu Fundacji Stefana Batorego, należącej do Sorosa.
I kolejny wzorowy „demokrata”, Marek Borowski (Berman)
Marek Borowski – nazwisko prawdziwe Berman – żydowski komunista, członek
PZRP-u oraz Związku Młodzieży Socjalistycznej. Marek Borowski (Berman) jest
synem Wiktora Borowskiego (Aarona Bermana), żydowskiego bolszewika, członka Komunistycznej
Partii Polski oraz Komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej.
Aaron Berman był wielokrotnie aresztowany i skazywany za antypolską
działalność. Był członkiem Polskiej Partii Robotniczej.
Bratem Aarona Bermana był Bronisław Berman – żydowski bolszewik, członek
Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Ukrainy oraz członek Komunistycznej
Partii Polski. Wielokrotnie aresztowany i więziony za antypolską działalność.
Na marszach KOD-u lubi się pokazywać także niejaka Monika Płatek.
Monika Płatek – feministka, propagatorka gender i pederastii. Członkini rady
programowej fundacji Panoptykon. Fundacja ta jest finansowana przez Fundację
im. S. Batorego oraz Instytut Społeczeństwa Otwartego należące do …. George
Sorosa.
Fundusz Panoptykon wspiera także wspomniany już wcześniej przeze mnie Trust for
Civil Society in Central and Eastern Europe, finansowany przypomnijmy przez
Davida Rockefellera i George Sorosa.
Monika Płatek była także ekspertką ds. prawnych fundacji Open Society
Institute, należącej do ….. oczywiście George Sorosa.
Jednym z założycieli KOD-u jest także Radomir Szumełda.
Radomir Szumełda – polityk PO, zadeklarowany pederasta, jeden z założycieli
Komitetu Obrony Demokracji.
Agnieszka Pomaska – polityk PO.
Agnieszka Pomaska na antenie Al Jazeery razem z niejakim Grzegorzem Makowskim,
członkiem … Fundacji Stefana Batorego przejęta była troską o upadającą polską
demokracje.
Oczywiście rozmowa o tym z dziennikarką na antenie Al Jazeery, a więc stacji
telewizyjnej należącej do władz państwa Katar, jednego z najbardziej
antydemokratycznych krajów na świecie to najbardziej odpowiednie do tego
miejsce..”
Refleksja
I tacy to wspomniani powyżej ludzie walczą "o demokrację" o jaką się pytam o komunistyczną ? Walczą wyjąc jak zwierzęta na uroczystościach państwowych upamiętniających walkę o Polskę. Wyją z jednego powodu - państwo uczciwie zmniejszyło im emerytury w ramach Ustawy Dezubekizacyjnej,która zaczęła obowiązywać od 2017 roku z uwagi na to, ze to oni byli katami Polaków, mordercami Żołnierzy Wyklętych. Pracowali i służyli w organach komunistycznej bezpieki.
Prawie 39 tys. byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL
obniżono emerytury i renty; nie mogą być one wyższe od średniego
świadczenia wypłacanego przez ZUS.
Unia Europejska (Trybunał Sprawiedliwości), jak wiemy, poparła w tym względzie postanowienia i uregulowania prawne w Polsce. Komuniści, potomkowie UB ctwa plują obecnie na Polskę, szkodzą jej jak tylko się da w kraju i za granicą. Kim są ? Polakami ? chyba jednak nie. Polakiem jest niekoniecznie ten, kto posiada dowód osobisty, lecz ten kto nie szkodzi własnemu narodowi.
Wielki nasz patriota wzór cnót Rotmistrz Witold Pilecki latem 1938 roku tak powiedział o patriotyzmie
" Patriotą się jest lub się bywa, bywają ci dla których interes własny jest ważniejszy od ojczyzny"
KOD owcy z barwami komunistycznymi, na pewno NIE są patriotami, a szkodnikami. wspierają oni na pewno państwa tylko pytanie czyje ? Niemcy czy Rosja !
Źródło :
https://www.owp.org.pl/index.php/artykuly/586-komitet-obrony-demokracji-kim-oni-sa
https://wolna-polska.pl/wiadomosci/jak-ludzie-sorosa-stworzyli-pierwszy-kod-2016-01
https://www.fronda.pl/blogi/prawda-o-nobliscie/kto-jest-kim-piekne-postaci-kod,46629.html
https://eprudnik.pl/kto-jest-kim-piekne-opracowanie-postaci-kod/
Jak długo jeszcze te żydowsko komunistyczne plugastwo będzie bezkarnie wysysać krew z polskiego narodu i hańbić nasze społeczeństwo?
OdpowiedzUsuńKiedy w końcu zaczniemy w Polsce sprzątać ?
Usuń